10.2020 - NOWY POST
- Strona główna »
- organizacyjne »
- F.A.Q.
22 wrz 2013
NAJCZĘŚCIEJ ZADAWANE PYTANIA
(ostatnia aktualizacja działu: listopad 2014)
Zasypana licznymi pytaniami postanowiłam utworzyć ten dział, aby chcący wiedzieć więcej od razu otrzymali odpowiedzi na nurtujące ich kwestie. Jeśli jakiejś informacji tu brakuje, nie wahajcie się pytać w komentarzach albo pisać na bee.royal@hotmail.com !
Jak powinno się wymawiać "Aeis"?
Wbrew sugerującym łaciński dyftong literkom "ae", wyobrażam sobie to słowo jako trzysylabowe. Czyli czytane: a-e-is, z akcentem na "e".
Kolejne romansidło dla nastek, które ma być niby oryginalne? Nie kupuję tego.
Och, nie musisz. Nie kryję się z faktem, że piszę w określonej konwencji, jednak wcale nie silę się na oryginalność. Wręcz przeciwnie: opowiadanie zawiera wiele klisz i motywów znanych z innych opowieści, tyle że staram się je przedstawić na swój sposób. Moim celem jest stworzenie historii, której czytanie sprawia frajdę. Jeśli po kilku pierwszych rozdziałach masz dość, najwyraźniej nie jest to tytuł dla Ciebie. : )
Kolejne romansidło dla nastek, które ma być niby oryginalne? Nie kupuję tego.
Och, nie musisz. Nie kryję się z faktem, że piszę w określonej konwencji, jednak wcale nie silę się na oryginalność. Wręcz przeciwnie: opowiadanie zawiera wiele klisz i motywów znanych z innych opowieści, tyle że staram się je przedstawić na swój sposób. Moim celem jest stworzenie historii, której czytanie sprawia frajdę. Jeśli po kilku pierwszych rozdziałach masz dość, najwyraźniej nie jest to tytuł dla Ciebie. : )
Po co Ci dział "Bohaterowie"? Czytelnik sam powinien sobie ich wyobrazić.
Kiedy blog powstawał, robiłam swoisty research wśród potencjalnych czytelników i pytałam, co najchętniej by tu jeszcze widzieli. Większość zgodnym chórkiem poprosiła o dział z bohaterami. Nie ukrywam, że też skorzystałam tu z okazji, aby pokazać swoje własne wyobrażenie postaci w formie rysunków. :) Efekt zresztą jest taki, iz dział "Bohaterowie" należy do najczęściej czytanych na całym blogu...
Kiedy blog powstawał, robiłam swoisty research wśród potencjalnych czytelników i pytałam, co najchętniej by tu jeszcze widzieli. Większość zgodnym chórkiem poprosiła o dział z bohaterami. Nie ukrywam, że też skorzystałam tu z okazji, aby pokazać swoje własne wyobrażenie postaci w formie rysunków. :) Efekt zresztą jest taki, iz dział "Bohaterowie" należy do najczęściej czytanych na całym blogu...
Gdzie dzieje się akcja opowiadania?
Poza Ardmorem i otaczającymi go krainami, Julia żyje i uczy się w absolutnie wyimaginowanym mieście wyimaginowanego kraju, którym może być zarówno odpowiednik Polski, jak i Wielkiej Brytanii.
Poza Ardmorem i otaczającymi go krainami, Julia żyje i uczy się w absolutnie wyimaginowanym mieście wyimaginowanego kraju, którym może być zarówno odpowiednik Polski, jak i Wielkiej Brytanii.
Skąd wzięłaś ten szablon? Dlaczego jest taki dziwny?
Bazowy kod wzięłam z bloga cudownego Indonezyjczyka - http://djogzs.blogspot.com (uwaga! blog ma strasznie wpieniające reklamy), a następnie przekodowałam go pod własne potrzeby. Całą grafikę (header, obrazki do postów, portrety postaci itp.) wykonałam sama. Skąd pomysł na taki niestandardowy szablon? Prawdę mówiąc, po prostu mi się spodobał. Ale też blog jest przez to bardziej zapamiętywalny, prawda? :>
Czy dziewczyna w headerze to Julia? Do kogo należy oko w grafice do rozdziałów?
Owszem, dziewczyna z headera to tak jakby Julia. Przerobiłam ją z tego stocka, ale w przyszłości pewnie zamienię ją na własny obrazek. Oko może należeć zarówno do Julii, jak i do samej Aeis. :)
Jakiego programu do grafiki używasz?
Adobe Photoshop CC 2014.
Dlaczego Julia Potocka jest taka... przeciętna?
Bo jest zwykłą nastolatką. Nikt nigdzie nie powiedział, że niezwykłe historie mogą przytrafiać się jedynie najładniejszym, najpopularniejszym, najbogatszym, najmądrzejszym, najbardziej samotnym i najoryginalniejszym (niepotrzebne skreślić) emo bohaterkom. ;) Mary Sue nie istnieją! Zresztą, dzięki temu wewnętrzna przemiana głównej bohaterki będzie o wiele ciekasza.
Dlaczego bohaterowie noszą polskie imiona? Po raz pierwszy się z tym spotykam.
Zacznijmy od tego, że imiona użyte w opowiadaniu wcale nie są polskie. Większość z nich - czyli pomijając te ewidentnie wymyślone - ma jeszcze starożytne korzenie ("Julia" pochodzi z łacińskiego, "Daniel" z hebrajskiego itd), przez co są uniwersalne i występują na całym świecie w różnych językowych odmianach. Jako że opowiadanie piszę po polsku, zdecydowałam się także na polski zapis tych imion, aby wszystko trzymało się kupy. ;)
Czy mogę zasugerować swój pomysł do opowiadania?
Ależ oczywiście! Mam nakreśloną linię fabularną całości, jednak jeśli Twoja sugestia będzie ciekawa, z chęcią wdrożę ją w historię. ^^
Czy Julia i Daniel będą parą? Czy dziewczyna jest faktycznie inkarnacją Aeis?
Och, gdybym miała odpowiadać na takie pytania, nie byłoby sensu w pisaniu ciągu dalszego, prawda? Powiem tylko tyle: będzie się działo. :D
Czy pisałaś coś wcześniej?
Moje przygody z pisaniem zakończyły się wiele lat temu z momentem pójścia na studia. Wcześniej regularnie prowadziłam pamiętnik, pisałam wiersze i tworzyłam mnóstwo krótszych lub dłuższych opowiadań (z tych ostatnich niestety żadnego nie ukończyłam, choć największe z nich ma przeszło 80 - sic! - stron). Nie umieszczałam ich jednak na żadnym blogu, toteż "Aeis: Fałszywa Dusza" jest moją pierwszą, hm, pisarską publikacją, oraz pierwszym słownym tworem powstałym po wielu latach przerwy.
Czy pokażesz swoje inne rysunki?
Niestety póki co nie podam Wam linka do mojej oficjalnej strony i galerii, bowiem cała zabawa w anonimowość wyszłaby na jaw. :) Mogę jedynie obiecać, iż w przyszłości pojawi się tu więcej portretów oraz ilustracji mojego autorstwa. A wielki plus dla osoby, która mnie wyszuka po obrazkach. :D
Tak się niby ukrywasz, a przecież łatwo Cię znaleźć.
Na początku się ukrywałam, z czasem mi przeszło. Nie jestem jednak dosłowna z ujawnianiem swojej tożsamości, zatem niech szukają mnie ci, którzy naprawdę chcą wiedzieć. Jest to dla mnie dodatkowy komplement! :>
Czy do opowiadania zainspirowała Cię "Wybranka bogów" Phyllis Christine Cast?
Na moje szczęście nigdy wcześniej o tej książce nie słyszałam, zatem nie miejcie najmniejszych obaw, że czymkolwiek będę się sugerować. Zerknęłam na opis powieści i z radością powiem, że treść mojego opowiadania różni się odeń diametralnie. :)
Myślałaś o wydaniu książki?
Nie raz, jednak póki co - za wysokie progi na moje nogi... ;) W głowie mam dwa tytuły, które w przyszłości chciałabym zamienić na papier, lecz daleko mi do myślenia o tym na poważnie. "Aeis" jest swojego rodzaju wstępem do pisania ambitniejszych rzeczy.
Bazowy kod wzięłam z bloga cudownego Indonezyjczyka - http://djogzs.blogspot.com (uwaga! blog ma strasznie wpieniające reklamy), a następnie przekodowałam go pod własne potrzeby. Całą grafikę (header, obrazki do postów, portrety postaci itp.) wykonałam sama. Skąd pomysł na taki niestandardowy szablon? Prawdę mówiąc, po prostu mi się spodobał. Ale też blog jest przez to bardziej zapamiętywalny, prawda? :>
Czy dziewczyna w headerze to Julia? Do kogo należy oko w grafice do rozdziałów?
Owszem, dziewczyna z headera to tak jakby Julia. Przerobiłam ją z tego stocka, ale w przyszłości pewnie zamienię ją na własny obrazek. Oko może należeć zarówno do Julii, jak i do samej Aeis. :)
Jakiego programu do grafiki używasz?
Adobe Photoshop CC 2014.
Dlaczego Julia Potocka jest taka... przeciętna?
Bo jest zwykłą nastolatką. Nikt nigdzie nie powiedział, że niezwykłe historie mogą przytrafiać się jedynie najładniejszym, najpopularniejszym, najbogatszym, najmądrzejszym, najbardziej samotnym i najoryginalniejszym (niepotrzebne skreślić) emo bohaterkom. ;) Mary Sue nie istnieją! Zresztą, dzięki temu wewnętrzna przemiana głównej bohaterki będzie o wiele ciekasza.
Dlaczego bohaterowie noszą polskie imiona? Po raz pierwszy się z tym spotykam.
Zacznijmy od tego, że imiona użyte w opowiadaniu wcale nie są polskie. Większość z nich - czyli pomijając te ewidentnie wymyślone - ma jeszcze starożytne korzenie ("Julia" pochodzi z łacińskiego, "Daniel" z hebrajskiego itd), przez co są uniwersalne i występują na całym świecie w różnych językowych odmianach. Jako że opowiadanie piszę po polsku, zdecydowałam się także na polski zapis tych imion, aby wszystko trzymało się kupy. ;)
Czy mogę zasugerować swój pomysł do opowiadania?
Ależ oczywiście! Mam nakreśloną linię fabularną całości, jednak jeśli Twoja sugestia będzie ciekawa, z chęcią wdrożę ją w historię. ^^
Czy Julia i Daniel będą parą? Czy dziewczyna jest faktycznie inkarnacją Aeis?
Och, gdybym miała odpowiadać na takie pytania, nie byłoby sensu w pisaniu ciągu dalszego, prawda? Powiem tylko tyle: będzie się działo. :D
Czy pisałaś coś wcześniej?
Moje przygody z pisaniem zakończyły się wiele lat temu z momentem pójścia na studia. Wcześniej regularnie prowadziłam pamiętnik, pisałam wiersze i tworzyłam mnóstwo krótszych lub dłuższych opowiadań (z tych ostatnich niestety żadnego nie ukończyłam, choć największe z nich ma przeszło 80 - sic! - stron). Nie umieszczałam ich jednak na żadnym blogu, toteż "Aeis: Fałszywa Dusza" jest moją pierwszą, hm, pisarską publikacją, oraz pierwszym słownym tworem powstałym po wielu latach przerwy.
Czy pokażesz swoje inne rysunki?
Niestety póki co nie podam Wam linka do mojej oficjalnej strony i galerii, bowiem cała zabawa w anonimowość wyszłaby na jaw. :) Mogę jedynie obiecać, iż w przyszłości pojawi się tu więcej portretów oraz ilustracji mojego autorstwa. A wielki plus dla osoby, która mnie wyszuka po obrazkach. :D
Tak się niby ukrywasz, a przecież łatwo Cię znaleźć.
Na początku się ukrywałam, z czasem mi przeszło. Nie jestem jednak dosłowna z ujawnianiem swojej tożsamości, zatem niech szukają mnie ci, którzy naprawdę chcą wiedzieć. Jest to dla mnie dodatkowy komplement! :>
Czy do opowiadania zainspirowała Cię "Wybranka bogów" Phyllis Christine Cast?
Na moje szczęście nigdy wcześniej o tej książce nie słyszałam, zatem nie miejcie najmniejszych obaw, że czymkolwiek będę się sugerować. Zerknęłam na opis powieści i z radością powiem, że treść mojego opowiadania różni się odeń diametralnie. :)
Myślałaś o wydaniu książki?
Nie raz, jednak póki co - za wysokie progi na moje nogi... ;) W głowie mam dwa tytuły, które w przyszłości chciałabym zamienić na papier, lecz daleko mi do myślenia o tym na poważnie. "Aeis" jest swojego rodzaju wstępem do pisania ambitniejszych rzeczy.
Komentarze:
Ładnie proszę nie nominować mnie do LBA. :)
Jeśli masz zamiar zareklamowac swojego bloga czy cokolwiek innego, zrób to proszę w SPAMOWNIKU. ^^
A ja właśnie czytałam "eis" zanim tu weszłam :) Jakoś lepiej brzmi, ale to może tylko kwestia przyzwyczajenia i podświadomego czytania "e" kiedy widzę "ae".
OdpowiedzUsuńMarta
Hehe, też tak do niedawna miałam, pozostałość po lekcjach łaciny w liceum :)
UsuńHm, a ile Ty masz lat? ; o
OdpowiedzUsuńWybacz za takie pytanie, podobno kobiet nie powinno się pytać, ale.. xd
Haha, spoko. ;D Z jednej strony wolałabym nie przekazywać o sobie zbyt wielu informacji, z drugiej jednak i tak wiele osób już 'odkryło' moją tożsamość. :P Końcówka lat 80-tych, tyle powiem. ;)
UsuńJa czytam 'ajs' ;D
OdpowiedzUsuń